Es Jaros zagrał tu rewelacyjnie, generalnie dawno mnie tak film nie wciągnął a w szczególności western. Na początku trochę mroczny, potem zabawny a na końcu wyczekiwana zemsta.
Przypomina trochę także austriacką "Ciemną Doline". A 5.9 to strasznie lipna ocena dla takich produkcji minimum 7!
Zdecydowanie warto obejrzeć. Teraz westernów kręci sie bardzo mało a jak już są jakieś to zazwyczaj słabe albo przeciętne. Dobrych westernów dzisiaj jest niestety mniejszość. Tym bardziej cieszy udany film z tego jakże znakomitego gatunku filmowego.
film dobry i co mnie zdziwilo naprawde brutalny . nie maa hektolitrow krwi , za to sceny strzelanin sa bardzo realistyczne .nie ma miejsca w tym filmie na litosc .ed harris w formie .warto obejrzec . mysle ze jeszcze wroce do tego filmu za jakis czas
.... w sumie nic specjalnego oprócz postaci Szeryfa Jacksona i jego dialogów ,
rewelacyjnie zagranego przez Eda Harrisa, tylko dla niego warto zobaczyć ten
film oraz dla ładnej January Jones .Jeżeli ktoś szuka niskobudzetowego,
nietuzinkowego i soczystego westernu polecam Bone Tomahawk (2015) z Kurtem Russellem .
Do zachwytu daleko, ale miło ogląda się Harrisa w peruce. Fabuła jakoś się toczy i w porządku. Tylko w zakończeniu nie wiem po co ostatnie ujęcie. Nijak się ma do niczego. Prorok z kolei to to jakaś surrealistyczna porażka. Bełkot poganiany bezsensem. I jak prosty kowal potrafił z taką dokładnością określić skład...
Nie jest to może jakieś wielkie arcydzieło ale film ten przyjemnie się ogląda. Trzyma w napięciu od początku do samego końca.Dużym jego plusem jest niewątpliwie dobra gra aktorska. Dobrze w swoje role wcielili się Ed Harris oraz Jason Isaacs. Na wyróżnienie zasługuje również January Jones. Warto obejrzeć. Polecam....
mają nową atmosferę, formę, treść odbiegającą od tych starych, ale wzorce osobowe pozostają nie zmienione ( jeździec znikąd, osoba poszukująca zemsty lub wrażeń, bandyci, weterani wojny secesyjnej lub jakiejś indiańskiej itp. ). Kiedy w l. 70-tych i 80-tych były filmy z Eastwoodem, to też ludzie narzekali, że brakuje...
więcejPo 5 latach Millerowie znowu spotkali się z Edem Harrisem, do towarzystwa dodali Panią Styczeń i Lucjusza Malfoya i powstał western 'Sweetwater'.
Co prawda można znaleźć kilka znacznie lepszych westernów, niemniej fani Harrisa, ale tylko Ci lubiący zakurzony klimat dzikiego Zachodu bez większego ryzyka mogą poświęcić...
Film wypada dobrze w swoim gatunku. Klimat westernu zachowany, gra aktorska stoi na dobrym poziomie. Moze fabula nie jest najwyzszych lotow, dosc prosta historia, ale za to przejrzysta i lekka w odbiorze. Ogolnie szalu nie ma, ale na pewno nie jest to kiepski film. W ostatnim czasie chyba jeden z lepszych w swoim...