Byłem kiedyś idolem jego talentu. Każdy film z nim w obsadzie pochłaniałem. W House of Cards to była chyba jego rola życia, nie wyobrażam sobie innego aktora w tej roli. Jak wybuchła cała afera z nim w roli głównej to z początku nie dowierzałem. Później było pełno niepotwierdzonych informacji odnośnie kolejnych...
Brak słów, naprawdę nie potrafię zrozumieć, jak w tak dużym środowisku jakim jest branża filmowa, takie zachowania mogą być akceptowane. Ewidentnie Spacey w dzieciństwie miał ciężko. Niestety, z dokumentu nie dowiemy się, czy kiedykolwiek próbował podjąć terapię w związku z traumami z dzieciństwa, które STRASZNIE...