Spodziewałem się czegoś świeżego, błyskotliwego a dostałem mdłą historię z nudnymi postaciami.
oglądam na stronie głównej CBS (https://www.cbs.com/shows/clarice/video/nkzga87oXPY_Igm__FqwltTIotYdEOvX/claric e-the-silence-is-over/)
Ja też STRASZNIE się zawiodłam, z Clarice zrobili taką zaszczutą myszkę która się nie potrafi odezwać, koszmar, reszta postaci wcale nie lepsza
Pewnie nie czytałaś książki - Clarice taka właśnie była, genialna, ale pozbawiona pewności siebie, szara myszka z zapyziałej dziury. Do tego lata 80. - świat mężczyzn, w który Clarice musi wejść. Tu (nie przesądzam czy to jest dobry serial - widziałem kawałek 1 odcinka) na dodatek wraca po głębokiej traumie; jej introwertyzm pogłębia się. Więc to jest jak najbardziej uzasadnione.
No tu jest dyskusja nt. postaci. Pierwszy odcinek trochę rozczarowuje - historia jest dość słaba w porównaniu z oryginałami Harrisa. Ale dam jeszcze szansę.
Właśnie czytałam wszystkie książki, i nie do końca tak pamiętam Clarice, dla mnie była bardzo inteligentna i próbowano ją traktować protekcjonalnie ale ona nie dawała sobie raczej wchodzić na głowę. Dam jeszcze szansę i zobaczę drugi odcinek ale po pierwszym nie mam już nadziei, że będzie to świetny serial
Clarice walczy ze sobą i ze światem, ale z natury jest cicha i wycofana. Okoliczności każą jej wyjść z tej skorupy. Pozwala jej się wyzwolić Lecter, co jest paradoksem. To żadna feministka, ona jest po prostu kompetentna, z czego zdaje sobie sprawę. W serialu, w pierwszym odcinku również buntuje się w końcu. Co do jakości serialu - zgadzam się chyba z Tobą, nie wygląda to najlepiej na poziomie scenariusza.
Ale mamy rok 2021 więc Clarice powinna biegać w stroju superwoman i rozwalać wszystkich facetów z karata...
Po obejrzeniu 4 odcinków mogę powiedzieć, że to naprawdę dobry serial kryminalny. Zamiast seryjnego zabójcy dostajemy szeroko zakrojony spisek, więc nie jest tak mrocznie i psychopatycznie, ale wciąż bardzo fajnie klimat wypada. Clarice daleko jest od ideału, zbyt porywcza jest, ale też potrafi się zastanowić i na dobre rozkminy wpada. W ogóle zespół FBI jest bardzo wyważony i całkiem z sensem okazuje się być śledztwo, a do tego dochodzą spoko zwroty akcji, czasem mniej lub bardziej przewidywalne, ale nie jest nudno.
Naprawdę kapitalny serial. Nie jest to poziom Mindhuntera czy Hannibala, ale i tak warto sprawdzić.