Po raz 1 widzialam go w 'Ostatni film o Legii Cudzoziemskiej'. Gośc byl niesamowity. Świetny aktor!!! A widzieliście 'Młody Frankenstein'? Igor rulezzz!!! Filmy z nim to niezły ubaw...Szkoda, że już nie zyje :(. Dla mnie zawsze pozostanie Digby'm Geste...
najpierw zobaczylam go w "Ostatnim filmie o Legii.." i bylam pod wrazeniem, ale to co pokazal w "Mlodym Frankensteinie" to bylo mistrzostwo swiata! jako Igor Marty przeszedl sam siebie :)))
RIP, Marty!