ale ja to lubię. ken loach ma swój urok. oczywiście komuś może przeszkadzać , ze to takie naiwne, wyidealizowane i uproszczone. dla mnie to taka konwencja.
Poczatek dosc sztampowy. Szkocja Glasgow, kierowca autobusu z problemami finansowymi. Pozniej akcja zupelnie niespodziewanie przenosi sie do ... Nikaragui.
Dobry film, b. warygodna rola Roberta Carylyle, teamtyka egzotyczna o zacieciu spolecznym, ale niezbyt nachalnie pokazanym.
Pozytywne zaskoczenie, calkiem...