niezły film, zaledwie niezły, bo z tej historii mogło powstać coś naprawdę dobrego; no cóż, historia ciekawa, jednak całość zrealizowana bez tego "czegoś", co by pozwoliło przykuć większą uwagę; znakomity klimat, świetna kreacja Fiennesa i doskonała muzyka
Moja ocena: 6/10
" Nie przestajemy kogoś kochać wtedy gdy go nie widujemy" , "Odebrałeś mi miłość, wiarę w zycie i sam wypełniłeś pustkę" - to dlatego dzięki taki słowom zawartym w filmie nie mozna przejść obok niego obojętnie, chociaz klimat czasami oziębły a innym razem groteskowy. Moja ocena: 6,75