hej :) mam pytanie co powiedział ten ojciec do Danny'ego, kiedy on się zapytał, "jak Ty to widzisz" i on całkiem na koncu coś powiedział, po czym dodał "tak własnie to widzę" i uśmiechnęli się oboje. bo w tym momencie moja młodsza siostra zaczęła płakac....;/:D i nie zdązyłam przymknąć drzwi:P
P.S MArzenia są po to by je realizować, przecież nie musi być to medal na olimpiadzie, prawda...? ja się o tym przekonałam, bo jestem tancerką i po prosry wiem, że zwykłe podium na zwykłym turnieju (tzn. nie o światowym zakresie) jest niezwykłe, bo jest wynagrodzeniem za to nad czym tak ciężko pracowałam. PO PROSTU :) i mogę rzec, że trzymam za Ciebie kciuki!
co do filmu powiem jeszcze, że gdyby nie była to historia prawdziwa, nie do końca uwierzyłabym, że tak może byc na prawdę, ale dzięki tej "prawdziwości" jeszcze bardziej da się uwierzyć, że w życiu wcale nie jest aż tak źle ;))
pozdrawiam,

Bardzo sympatyczny, ciepły i wzruszający. Faktycznie, jeszcze "milej" ogląda się ze świadomością, że historia oparta jest na faktach. Z chęcią bym sobie go ściągnęła, ale nie wiem, czy gdziekolwiek jest.. Jak coś, to dajcie znać ;)
pozdr