HBO zwalnia gwiazdę "Białego Lotosu 3". Popiera inwazję na Ukrainę?

Twórcy trzeciego sezonu "Białego Lotosu" mają kłopoty. Jeszcze większe ma Miloš Biković, jedna z jego gwiazd. Aktor właśnie został zwolniony. Biković, został posądzony o prorosyjskie sympatie i poparcie dla inwazji na Ukrainę. O fakcie tym poinformowało samo ukraińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych we wpisie na X.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy zwraca uwagę HBO na promowanie prorosyjskiego aktora

24 stycznia na oficjalnym koncie MFA of Ukraine pojawił się wpis o treści:

Miloš Biković, serbski aktor, który wspiera Rosję od początku inwazji, zagra teraz w 3. sezonie serialu HBO "Biały Lotos". HBO, czy to w porządku pracować z osobą, która popiera ludobójstwo i narusza prawo międzynarodowe?

Do wpisu został dołączony film, który potwierdza związki Bikovicia z rosyjskim rządem. Włącznie z nagraniem, na którym widać Bikovicia przyjmującego medal z rąk prezydenta Rosji po nadaniu mu rosyjskiego obywatelstwa w 2021 roku.



Sam Biković nigdy publicznie nie wypowiedział słów poparcia dla inwazji na Ukrainę, ale też jej nie potępił, nawet po tym, gdy nazwano go "rzecznikiem Kremla". 

HBO zdecydowało się na zerwanie współpracy z aktorem.

Biković odniósł się już do tego faktu:

Byłem zaszczycony, że wybrano mnie do roli w "Białym Lotosie", serialu telewizyjnym, który darzę dużym szacunkiem, podobnie jak jego twórców. Mój dalszy udział nie jest jednak możliwy ze względów niezwiązanych ze sztuką. 

Zaznaczył również: Nie ulegnę żadnej narracji, która miałaby naruszyć moją uczciwość.

Głos zabrało również serbskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W oświadczeniu podano:

Podkreślamy, że roszczenia strony ukraińskiej są bezpodstawne, gdyż Miloš Biković to przede wszystkim jeden z najpopularniejszych i najbardziej utalentowanych serbskich aktorów swojego pokolenia, który mimo młodego wieku zaznaczył już serbską obecność w kinie międzynarodowym.
HBO szuka aktualnie zastępcy Bikovicia w jego roli. 

Co wiemy o trzecim sezonie serialu "Biały Lotos"

Zaraz po zakończeniu 2. sezonu "Białego Lotosu" jego twórca Mike White zapowiedział, że w kolejnym możemy się spodziewać większego rozmachu i że będzie "dłuższy, większy i bardziej szalony". Fabuła ma natomiast zgłębiać duchowość i temat śmierci we wschodnich religiach. Dociekliwym fanom udało się też ustalić, że wśród bohaterów będą: patriarcha, szef korporacji, aktorka, kilka matek, outsider i jogin.  

Premiera planowana była początkowo na rok 2024, ale trwające w zeszłym roku strajki w Hollywood przesunęły wszystkie prace i nowego "Białego Lotosu" możemy się spodziewać dopiero w 2025. Zdjęcia rozpoczną się bowiem w przyszłym miesiącu w Tajlandii.

Zobacz odcinek Serial Killers o 2. sezonie "Białego Lotosu"