Jakże przyjemnie ogląda się reklamę srodka x na zgagę. "Ja po prostu lubie miętę". Przydałoby sie jeszcze wielkie boom, chociaż po 22. A poza tym wg mnie sens zycia jest w muzeum Prado (a pani sprzątaczka sie nie zna)
Miętowy płatek przekreśla wszystko, i to jest najlepsze w tym filmie. Twórcy nie cofają się przed niczym, i za to ich kocham. Dla mnie są najlepsi w swiom zawodzie. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś stworzą jakiś genialny film.
Pierwsz część tej świetnej komedii, jest poprostu zajebista można paść ze śmiechu. Polecam wszystkim lubiących angielski humor.
Nic tak mnie nie rozsmiesza jak Monthy Python ,sens życia chyba najbardziej ,ten czarny,wulgarny komizm bardzo mi pasuje .Ogladałam go parę razy i zawsze wywoływał u mnie taką samą reakcję -pękałam ze śmiechu,niezły odstresowywacz , polecam na trudne chwile-można nabrać dystansu do pewnych życiowych problemów.
pytanie niby 'ciężkie' a 'odpowiedź' powalająco komiczna, najbardziej rozbrajającą sceną jest kosnumpcja listka, za każdym razem konam ze śmiechu. takie filmy nigdy się nie nudzą, tylko że tak dobrych komedii naprawdę brakuje.
Śmiałam się bardzo na tym filmie. Śmiałam się dużo z siebie - tak jak autorzy scenariusza. Za to własnie ich uwielbiam - za odwagę, za zdolnośc do autoironii....
Śmiałam się bardzo na tym filmie. Śmiała się dużo z siebie - tak jak autorzy scenariusza. Za to własnie ich uwielbiam - za odwagę, za zdolnośc do autoironii....
Nie jest to oczywiście opowieść filozoficzna czy metafizyczna, a komedia stanowiąca kwintesencję stylu Pythonów. Najkrócej można powiedzieć, że zrobiono tu wszystko, czego nie powinno się robić w dobrym, w rozumieniu wczesnych lat 80., filmie. Tak więc wyśmiano dwa najważniejsze wyznania w Europie (protestantyzm i...
Cudo, poza kilkoma scenami nie najwyzszego humoru. Ale zaraz rekompesuja je kolejne. Z reszta dobra przesmiewczosc zawsze w cenie. Co jakis czas ogladam ten film ponownie, przewijajac jednek czesc z Panem Rzygala...:) Poza tym piosenki sa WSPANIALE!:)
No a ja sie troche zawiodlam. Uwazam, ze Sens Zycia nie dorownuje Gralowi. Na prawde fajne sceny byly 4: z tygrysami w dzungli, dawca watroby, "every sperm is sacred" i sama koncowka. A reszta... moglo byc lepiej...
Oto cztery powody, dla których warto obejrzeć "Sens życia wg Monthy Phytona" :
-czarny, angielski humor
-świetne piosenki i układy aktorskie
-przezabawne skecze (ad. do punktu 1)
-świetna gra aktorów
Jeśli zauważyliście jeszcze inne zalety tego filmu, napiszcie o nich...
Pozdrwiam
... o świetnych piosenkach i znakomitej choreografii... To kolejny powód aby obejrzeć "Sens życia według Monthy Pythona"... :]
Przezabawna komedia, która zmusza widza do przemysleń nad tytułowym "sensem życia"... Pomimo, że początek (staruszkowie "płynący" biurowcem poprzez równiny ekonomii) może trochę ochłodzić zapał do tego filmu, kolejne sceny są po prostu zwarione (w dobrym tego słowa znaczeniu)... Gorąco polecam !!!
Piosenki do tego filmu są po prostu niepowtarzalne. Szczególnie "Every sperm is sacred" kpiący z przedwojennych amerykańskich musicali.
uwazam ze kazdy ten film powinien obejrzec nie kazdy jednak musi go rozumiec. film sklada sie przkomicznych scen, dialogow etc. naprawde porzady kawal filmu.
Kompletne wariactwo! Ktoś kto lubi i rozumie angielski humor nieźle się przy tym filmie ubawi.Niektóre gagi są tak absurdalne, że aż dziw bierze skąd oni biorą takie pomysły.Super!
w zasadzie można by się ograniczyć do postawienia znaczka :-) ale w przypadku tego filmu, trzeba chyba dodać jeszcze :-))))))) (i koniecznie wymieszać wszystko w wiadrze i podac na deser miętowy opłatek). NIe znam drugiego takiego filmu, który musiałem zatrzymywać przy odtwarzaniu na video, żeby się wyśmiać. Sam sobie...
więcej